Polecamy
Kto jest online?
Naszą witrynę przegląda teraz 15 gości 
Statystyki od 2015.02.06
Wizyty [+/-]
Dzisiaj:
Wczoraj:
Przedwczoraj:
298
196
231

-35
W tym roku:
Last year:
29886
93788
-63902
Strona główna Uczestnicząc w Liturgii Uczestnicząc w Liturgii Uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP (8 grudnia) - świadectwo

'' Niech mi się stanie według słowa twego'' to słowo dotknęło mnie najbardziej w dzisiejszej ewangelii. 
Maryja mówi to do anioła, zgadzając się z wolą Najwyższego: niech się stanie Jego wola.
Zgoda, zaufanie, pokora, oddanie - to wyraża swoją postawą Ta, którą Bóg wybrał. 
Mówi to Ta, która jest przecież jedną z nas, jest człowiekiem, kobietą, bliską nam osobą, a nie dawną postacią z "pradziejów". Kiedy Ją tak postrzegałam przez całe lata, była mi daleka i obca.

Obraz Jej osoby powoli zmieniał się na pielgrzymkach do Częstochowy. Jeszcze bardziej potem jak zaczęłam czytać słowo Boże i dokumenty Kościoła.

Do poznania Maryi przyczyniła również się moja babcia Andzia, kiedy nosiłam ''zmianki różańcowe'' (tak to określała babcia), tam gdzie sama nie mogła dotrzeć. Piszę to nie bez powodu, bo dzisiaj w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny przypada 36 rocznica śmierci babci i jak sądzę nie jest to przypadek. 

Dzisiaj ta Miriam, która wtedy pokornie odpowiedziała na Boże wezwanie, jest dla mnie przepięknym wzorem do naśladowania. Ona uczy mnie jak zaufać Bogu do końca, jak otwierać  się na Ducha Świętego.

Ta, która jest ''pełna łaski'' nie zatrzymuje jej dla siebie, ale rozdaje ją całemu Kościołowi, jest Matką Kościoła (Vat II). Daje najcenniejszy dar jaki otrzymała - JEZUSA, Ona zawsze wskazuje i prowadzi do NIEGO, do swojego SYNA.  

Dlatego często proszę Ją, aby się za mnie wstawiała i ze mną prosiła Pana Naszego (jak z uczniami w wieczerniku), bo jestem słaba, potykam się o moje grzechy, dotykają mnie trudności. Świadomość Jej nieustannego wsparcia właśnie w mojej codzienności (przecież żyła w swojej), pobudza moje serce do wdzięczności, zażyłości, ukochania Maryi takiej prawdziwej, ALE WYKRACZAJĄCEJ POZA NIĄ, WCHODZĄCEJ JESZCZE GŁĘBIEJ W TAJEMNICĘ I SENS ŻYCIA - W JEZUSA. 
  Pokorna Służebnico Pana, czysta i niepokalana, pomóż mi odpowiadać na miłość Boga i Ojca tak jak TY, bym mogła żyć  zgodnie z zamysłem Jego woli!
Gosia Ch.