Polecamy
Kto jest online?
Naszą witrynę przegląda teraz 12 gości 
Statystyki od 2015.02.06
Wizyty [+/-]
Dzisiaj:
Wczoraj:
Przedwczoraj:
116
383
825

-442
W tym roku:
Last year:
36003
93788
-57785
Strona główna Wydarzenia minione Wróciliśmy z Świętej Katarzyny

 

Wróciliśmy z Przedpaschalnego Dnia Skupienia, który spędziliśmy w Domu Rekolekcyjnym Księży Pallotynów w Świętej Katarzynie koło Kielc.
Wielokrotnie słyszałem twierdzenie, że takie wyjazdy są ładowaniem duchowych akumulatorów. Nie przepadam, za tym porównaniem - jeśli już, to raczej powinniśmy jeszcze raz uświadomić sobie, że mamy akumulatory i one same o siebie nie dbają , tylko my musimy o nie dbać. Nie od święta i nie, jak trwoga, tylko niestety w codzienności. Mechanik jednak jest ze mnie kiepski i nie będę dalej brnąć w tym kierunku.

Spotkanie Wspólnoty jest cenne samo w sobie. Wspólna modlitwa, zasłuchanie w Słowo Boże i Boże prowadzenie zarówno każdego z osobna, jak i wspólnie, jako JEDNO CIAŁO znalazło swoje uwieńczenie w sakramentach: Pokuty i Pojednania i Eucharystii.
 

Dzień ten miał swoją dynamikę.
 

Podczas Jutrzni Pan zapewnił nas o Swojej wielkiej miłości i pragnieniu przebywania z nami. Słowami proroka Izajasza /Iz 1.16-18/ zaprosił nas byśmy przylgnęli do Niego tacy, jacy jesteśmy, by mógł nas oczyścić, wybielić.

Konferencje przypomniały nam, że chrześcijanin, to człowiek PASCHY. Stale umierający dla świata, by rodzić się dla Boga, upadający, doświadczający bólu, rozłamu, kryzysu, by znów zanurzyć się w Bożej Łasce, by dać się Bogu uratować.
Choć chwilę chcieliśmy się zatrzymać, potrwać w ciszy, by móc usłyszeć szept Pana (nawet podczas obiadu słychać było tylko sączącą się muzykę poważną Telemana).

Wspólnotowa celebracja Sakramentu Pokuty i Pojednania wraz ze spowiedzią indywidualną jeszcze raz uświadomiła nam, że grzech, to nie tylko moja prywatna sprawa, to rana Kościoła, a moje nawrócenie, to WSPÓLNA radość i Jego budowanie. To nie my jednak jesteśmy budowniczymi, przekonał nas o tym Św. Łukasz /18.9-14/.

Podczas Eucharystii kończącej nasz Dzień Skupienia Bóg przestrzegł nas, byśmy w tym wszystkim nie ufali sobie i "swojej sprawiedliwości ", ale całą ufność pokładali w Panu - /każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się uniża, będzie wywyższony/.

Serdecznie dziękuję księdzu Jackowi za świadectwo, słowo i trud przybycia z Wadowic, aby nam posługiwać, księdzu Wojtkowi za otwarty dom i serce, za posługę sakramentalną, oraz każdemu za przybycie i za jego świadectwo.
Wspólnoty najbardziej doświadcza się, kiedy jest się wspólnie. Chwała  Panu !  
Paweł