W obliczu ludzkiej tragedii nie sposób przytoczyć wstrząsającego świadectwa głębi życia w Bogu i Jego Słowie. /Bądź Panie dla zmarłych wieczną radością, a dla żyjących pocieszeniem./

Pięć trumien na posadzce. I wielki szloch w kościele, kiedy ksiądz czytał podziękowanie od taty - Darka i jedynego syna, który przeżył - Wojtka.

Cała relacja za info.wira.pl jest też u nas w zakładce PRZECZYTANO w sieci