Moje przemyślenia po spotkaniu animatorów dotyczą słów z księgi Ozeasza 6,1-6: "Chodźcie, nawróćmy się do Pana! (...) Starajmy się poznać Pana, Jego przyjście jest pewne jak nadejście poranka. (...) Gdyż pragnę miłości, a nie ofiary, poznania Boga bardziej niż całopaleń." Te słowa pomogły mi przypomnieć sobie sens i cel wszystkich działań jakie podejmujemy. Tego, że chcemy sami nawracać się i pomagać innym w nawracaniu, że troska o wzrost duchowy jest zawsze z miłości. Starania animatora o innych  mają być podyktowane miłością, do Boga i do człowieka. Mam naśladować Jezusa w zdobywaniu świata dla Boga!

W tym kontekście wspominałam także Sługę Bożego Jana Pawła II, który był niestrudzony w zdobywaniu świata dla Jezusa. Nasze spotkanie w rocznicę Jego śmierci i w czasie oczekiwania na beatyfikację, było moim zdaniem drobnym krokiem, ale w dobrym kierunku.

br