"Co się stało?
Wielka cisza spowiła ziemię; wielka na niej cisza i pustka.
Cisza wielka, bo Król zasnął.
Ziemia się przelękła i zamilkła, bo Bóg zasnął w ludzkim ciele, a wzbudził tych, którzy spali od wieków.
Bóg umarł w ciele, a poruszył Otchłań.
Idzie, aby odnaleźć pierwszego człowieka, jak zgubioną owieczkę.
Pragnie nawiedzić tych, którzy siedzą zupełnie pogrążeni w cieniu śmierci; aby wyzwolić z bólów niewolnika Adama, a wraz z nim niewolnicę Ewę, idzie On, który jest ich Bogiem i synem Ewy.
Przyszedł więc do nich Pan, trzymając w ręku zwycięski oręż krzyża.
Ujrzawszy Go praojciec Adam, pełen zdumienia, uderzył się w piersi i zawołał do wszystkich: "Pan mój z nami wszystkimi!"
I odrzekł Chrystus Adamowi: "I z duchem twoim!"
A pochwyciwszy go za rękę, podniósł go mówiąc:
"Zbudź się, o śpiący, i powstań z martwych, a zajaśnieje ci Chrystus."
Snem śmierci zasnąłem na krzyżu i włócznia przebiła mój bok za ciebie, który usnąłeś w raju i z twojego boku wydałeś Ewę, a ta moja rana uzdrowiła twoje zranienie.
Sen mej śmierci wywiedzie cię ze snu Otchłani.
Cios zadany Mi włócznią złamał włócznię skierowaną przeciw tobie.
Powstań, pójdźmy stąd!
Niegdyś szatan wywiódł cię z rajskiej ziemi, Ja zaś wprowadzę ciebie już nie do raju, lecz na tron niebiański.
Zakazano ci dostępu do drzewa będącego obrazem życia, ale Ja, który jestem życiem, oddaję się tobie. Przykazałem aniołom, aby cię strzegli tak, jak słudzy, teraz zaś sprawię, że będą ci oddawać cześć taką, jaka należy się Bogu.
Gotowy już jest niebiański tron, w pogotowiu czekają słudzy, już wzniesiono salę godową, jedzenie zastawione, przyozdobione wieczne mieszkanie, skarby dóbr wiekuistych są otwarte, a królestwo niebieskie, przygotowane od założenia świata, już otwarte".
Starożytna homilia na Świętą i Wielką Sobotę
gn
Wigilia Zesłania Ducha Świętego`2011 upłynęła w naszej Wspólnocie pod znakiem modlitwy oczekiwania na przyjście Ducha Świętego do nas, do naszej parafii. Modliliśmy się Nieszporami /oczywiście rozbudowanymi i poszerzonymi o modlitwę i śpiew w Duchu (glosolalia)/. Była odpowiedż na Słowo - Duch Święty przychodzi do nas dzisiaj, tu i teraz, do naszej konkretnej sytuacji 2011. To potrzeby i wizje drogi naszej Wspólnoty, ale to również szykujące się zmiany w naszej parafii (odejście obecnego ks. proboszcza na emeryturę), to nasze rodziny , to nasza przyszłość złożona w mocy Ducha Świętego. To w Duchu Świętym jest naszym ożywieniem, to Jezus jest naszym życiem. W kontekście Agapy/uczty braterskiej, Duch Święty dał nam wyraźnie dar radości i uwielbienia poprzez śpiewy, tańce (trochę przebojów sprzed 20 paru lat) i radosne przebywanie stale przeplatane najnowszą pieśnią/piosenką (melodia trochę biesiadna) "Bóg jest Miłością". Patrz również Galeria fot.
Podajemy za http://info.wiara.pl/doc/1373586.Episkopat-ustanowi-nowe-swieto Bardzo się cieszymy, że będzie ustanowione osobne święto przez które będziemy mogli świętować Chrystusa Najwyższego Kapłana, ale rownięż będzie to czas na podziękowanie tym, którzy przyjęli powołanie do kapłaństwa w naszych parafiach, naszych wspólnotach. "W Wielki Czwartek, podczas Mszy Wieczerzy Pańskiej, gdy wspólnota wiernych zgromadzi się w danej parafii, nie bardzo jest miejsce dla uczczenia kapłaństwa Chrystusa, w które wpisane jest kapłaństwo ludzi, przyjmujących sakrament święceń, by przez nich Pan Jezus Swoje kapłaństwo wykonywał. Stąd potrzeba pogłębienia tej tajemnicy i wprowadzenia odrębnego święta." (tekst poniżej) Episkopat ustanowi nowe święto KAI | Święto Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana ustanowią biskupi na 360. zebraniu plenarnym Episkopatu Polski, które rozpoczyna się i zakończy dziś w Zakopanem. Papież Benedykt XVI zaproponował, żeby do kalendarza liturgicznego wprowadzić nowe święto ku czci Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana. Będzie ono obchodzone zawsze w czwartek po niedzieli Zesłania Ducha Świętego
|
Godzina trzecia po południu. Wielki Piątek`2015 Mk 15,33-37
Kto chce znaleźć swe życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, znajdzie je. /Mt, 10,39/
Strata jest zawsze bolesna. Jak grzech i ogołocenie. Dopiero, kiedy nie mamy już czym się cieszyć, przychodzi do nas Bóg. Utracić wszystko ze względu na Boga. Interes życia. |